-
Jesteśmy przekonani, że miejsce silnej, pięknej i bogatej Polski jest w strukturach Unii Europejskiej. Wśród krajów cywilizacji zachodniej, gdzie króluje demokracja. Zawsze chcieliśmy tu być. I dzięki upartej walce oraz ogromnym staraniom poprzednich pokoleń - od 2004 roku jesteśmy. Ta koszulka jest wyrazem tego przekonania.
-
Koszulki z tą grafiką to nasz hołd złożony wszystkim kobietom, które każdego dnia sprawiają, że świat jest trochę lepszy. Staramy się dotrzymać im kroku, dzięki czemu i my, faceci, stajemy się często coraz lepsi. Jesteśmy przekonani, że taka koszulka będzie wspaniałym prezentem dla córki, żony, mamy, babci, teściowej, wnuczki, synowej, matki chrzestnej, chrześnicy, bratanicy, cioci, siostrzenicy, stryjenki i wszystkich kuzynek :) Ale dlaczego nie sprezentować jej mężczyźnie...?
-
W nasz oryginalny sposób zajmujemy stanowisko w sprawie szczepień. Wiemy, że jest to dziś w Polsce bardzo kontrowersyjny temat - jednak naszym zdaniem szczepionki i szczepienia są bardzo ważne i trzeba je stosować. Pomogły wyeliminować lub zmarginalizować wiele kiedyś nieuleczalnych chorób. A rozwój nauki jest kluczowy w rozwoju ludzkości. Bardzo lubimy tę koszulkę, bo zestawienie szczepu Indian ze współczesną rodziną budzi zaskakujące, wesołe konotacje :)
-
Pierwsza koszulka z cyklu „Wulgaryzmy polskie”. Chcemy ocalić od zapomnienia to, jak kiedyś przeklinali nasi ojcowie, dziadkowie 🙂 „Jebuckie mydło” to dość unikatowy wulgaryzm, z którym można się było zetknąć przede wszystkim na łódzkich Bałutach, rzadziej na Pradze w Warszawie czy w Kieleckiem. Przyznacie, że brzmi naprawdę uroczo… 🙂
-
Od zawsze chcieliśmy stworzyć taką wesołą grafikę, na widok której ludzie będą się uśmiechać - bo przecież uśmiech to taka krzywa, która wszystko prostuje :) Długo nam to zajęło, ale w końcu chyba daliśmy radę :) Kto by pomyślał, że wystarczy taki prosty pomysł... Nie wiemy, jak to jest u Was, ale nam ten obrazek za każdym razem poprawia humor i sprawia, że na naszych twarzach pojawia się szeroki uśmiech :) Czego i Wam życzymy :) PS. Niektórzy w ilości ząbków doszukują się pewnego dodatkowego znaczenia - dementujemy!
-
Czasem jesteśmy dla siebie zbyt surowi. Oskarżamy się, obwiniamy, mamy o coś pretensje. A może warto czasem odpuścić? Wybaczyć sami sobie, puścić coś w niepamięć... Naprawdę mamy taką moc :)
-
Złączone dłonie układające się w kształt Polski. Nasza pierwsza i najważniejsza grafika, od której wszystko się zaczęło. Kwintesencja idei pozytywnego patriotyzmu, jaka przyświeca nam od samego początku. Do tej pory zawsze dodawaliśmy do niej na koszulkach jakiś napis - ale uznaliśmy, że tutaj jest to zbędne. Wystarczy sama grafika. Idealna do noszenia przy różnych okazjach, świetna na prezent. Sprawdźcie sami! :)
-
Przyjęło się nie lubić poniedziałków, to bardzo modne. Nakręcono o tym filmy, nagrano piosenki :) Zupełnie niesłusznie. Bo poniedziałek to zawsze początek kolejnego nowego tygodnia, nowe fajne okazje, nowe możliwości. Nowa energia. A tym, którzy mimo wszystko nadal nie lubią poniedziałków życzymy więcej luzu... :)
-
ALE. Słowo, które zawsze zmienia sens wypowiedzi, z reguły o 180 stopni. "Ma pan świetne kwalifikacje, ale nie zatrudnimy pana u nas w firmie". "Ma pani rację, ale kompletnie się z panią nie zgadzam". "Jesteś świetnym facetem, ale nie będę się z tobą spotykać". Można by przytaczać mnóstwo takich przykładów. Najbardziej irytujące słowo świata :) Jeśli chcecie koszulkę z bardziej dosadnym określeniem tego słowa - dajcie znać. Mamy i taki projekt... :)
-
Kochajmy naszą Ziemię, bo drugiej takiej nie mamy. To nasz świat. Mój, Twój… To koszulka dla wszystkich, którzy dbają o naszą piękną planetę i chcą, aby wszyscy się do tego przekonali. Dla dobra naszego i przyszłych pokoleń. Tak, to kolejna nasza koszulka z przesłaniem 🙂
-
Jesteśmy fanami sportu, a już najbardziej nas kręci, kiedy dla kogoś sport jest pasją. Bo sport to nie tylko zdrowie, ale również styl życia, relacje... Ta akurat koszulka jest dla pasjonatów skateboardu, czyli wszelkich aktywności związanych z wykorzystaniem niepozornej deski na kółkach :) Czyli co, głęboki wdech, wydech... i na dechę!
-
Proste, ale jak wiele mówiące. Skromne, ale z jaką treścią. Tutaj na pewno nikt nie powie, że forma przerasta treść 🙂 Bo życie naprawdę est piękne! 🙂