Tomasz Osuch – Fundacja Spełnionych Marzeń

EST.press   •   18 marca 2019

EDIT: Niestety, piękna służba Tomka dobiegła końca. Tomasz Osuch zmarł po długiej walce o swoje życie w grudniu 2020 roku. Pomimo to zostawiam poniższy tekst bez zmian, a Fundacja Spełnionych Marzeń działa dalej. Już bez Niego…

Historia Tomasza Osucha i Fundacji Spełnionych Marzeń jest smutna, wzruszająca i radosna zarazem. Smutna, bo rozpoczęła się śmiercią jego synka Marcina, spowodowaną przegraną batalią z rakiem. Wzruszająca, bo konsekwencją tej śmierci było powstanie Fundacji, która zajęła się dziećmi dotkniętymi przekleństwem choroby nowotworowej. Radosna, bo działalność Tomasza i Fundacji przyniosła małym pacjentom mnóstwo szczęścia i wspaniałych przeżyć, a także wiary w sens walki z tą jedną z najgorszych chorób współczesnego świata.

Zostawmy smutek, zajmijmy się tą radością, jaką swoim podopiecznym daje Tomasz i jego Fundacja. Bo ten duży, łysy facet z dobroduszną twarzą dostrzegł coś naprawdę ważnego. To, że choroba nowotworowa potrafi zniszczyć nie tylko organizm i życie dziecka, ale także świat jego bliskich. Pacjent trafia na długie miesiące do szpitala, przestaje chodzić do szkoły, spotykać ze znajomymi, przechodzi uciążliwą terapię. Rodzice muszą diametralnie zmienić swój tryb życia i spędzają czas w koszmarnym lęku o swoje dziecko. I to wszystko złożone razem, podlane sosem beznadziei, sprawia, że brakuje determinacji w walce z rakiem.

I wtedy wkracza Tomasz ze swoją ekipą. 

Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak płodna potrafi być ludzka inwencja, gdy chodzi o pomoc dla dzieci. Dorośli potrafią dosłownie stanąć na głowie. A wszystko po to, żeby zobaczyć na twarzach małych pacjentów radość, fascynację czy szczęście. Wszyscy wiemy, jakie to ważne w zmaganiach z nowotworem. Co takiego robią ludzie z Fundacji Spełnionych Marzeń? To proste. Spełniają marzenia.

Na przykład organizują spotkania dzieci z ich idolami. Tomaszowi w zasadzie nikt nie odmawia i na oddziałach onkologicznych regularnie pojawiają się takie gwiazdy, jak Szymon Majewski, Doda, Katarzyna Cichopek, Kuba Wesołowski, Mateusz Damięcki, Magdalena Różczka czy Natalia Szroeder. Celebryci odwiedzają dzieci, wręczają im prezenty, rozmawiają, bawią się, czytają – poświęcają im swój czas. 

Oprócz tego na oddziałach pięciu ośrodków onkologicznych dla dzieci, gdzie działa Tomasz ze swoją Fundacją, wciąż coś się dzieje. A to brazylijski karnawał, a to walentynkowy dzień piękności, a to warsztaty plastyczne czy chemiczne, a to kolędowanie czy odwiedziny Świętego Mikołaja, a to spektakle teatralne, a to bajkoterapia, a to wizyta strażaków, a to pracownia krawiecka, a to roboty, a to bańki, a to aromaterapia, a to… Można by tak bez końca. Naprawdę.

Fundacja załatwia dla dzieci turnusy rehabilitacyjne, gdzie doświadczeni instruktorzy pracują nad ich formą psychiczną i fizyczną. Organizuje wycieczki i wyprawy w różne ciekawe miejsca. 

Co jeszcze? Mało? Pewnie, że mało, przynajmniej dla nich. Nie można zapominać o cyklicznie organizowanych pokazach mody, na których mali podopieczni Fundacji prezentują ciuchy wraz z największymi gwiazdami – nie tylko wybiegów modowych. Czy o Międzynarodowych Igrzyskach Sportowych „Igrzyska Spełnionych Marzeń”. Czy też o Szpiknikowej Harley’adzie Marzeń. Te wydarzenia organizowane są wspólnym wysiłkiem również dla dzieci ze Słowacji, Rumunii, Turcji, Ukrainy czy Litwy. 

Fundacja Spełnionych Marzeń honoruje osoby prywatne oraz instytucje statuetkami oraz medalami Aladyna. Wśród laureatów mamy między innymi profesor Annę Raciborską z Kliniki Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Szymona Majewskiego, Joannę Racewicz, Małgorzatę Foremniak czy Patrycję Markowską, firmę Mattel Poland czy Fundację PGNiG.

Sam Tomasz Osuch również doczekał się uhonorowania swoich wyjątkowych działań. Wśród wielu odznaczeń i nagród wyróżnia się przede wszystkim Złoty Krzyż Zasługi czy Order Uśmiechu. 

A jeśli chcesz pomóc lub wesprzeć Fundację Spełnionych Marzeń —> tutaj znajdziesz wszystkie potrzebne informacje: http://www.spelnionemarzenia.org.pl/jak-pomoc

Tekst: Tomasz Szatański

Foto: Archiwum Fundacji Spełnionych Marzeń