Maria Krystyna Skarbek – agentka 007

Poczet Fantastycznych Polek i Polaków   •   14 lutego 2022

Dziś w naszym Poczcie kolejna wspaniała kobieta – tak tajemnicza, że w zasadzie ciężko stwierdzić, co w jej życiu było faktem, a co wymyśloną historią…
Na świat przyszła w zubożałej polskiej rodzinie szlacheckiej 1 maja 1908 r. Pieczętowała się herbem Abdank. Matka pochodziła z rodziny bogatych żydowskich łódzkich bankierów – Goldfederów. W 1930 r. młoda Krystyna wzięła udział w konkursie Miss Polonia. Za młodu często podróżowała do Anglii – niektórzy już wtedy podejrzewali, że na polecenie polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Wybuch wojny zastał ją i jej drugiego męża w Kenii. Gdy dotarła do nich ta informacja, niezwłocznie przyjechali do Francji, a potem Krystyna (już sama) przedostała się do Anglii. W tym czasie była już z mężem w separacji. Na Wyspach zgłosiła się do służby w SOE (Special Operations Executive – Kierownictwo Operacji Specjalnych) i przyjęła pseudonim Christine Granville. Krótko mówiąc została agentką.
Z pierwszą misją pojechała na Węgry. Z Budapesztu trzykrotnie udała się do okupowanej Polski. Współpracowała ze Stefanem Witkowskim i jego organizacją wywiadowczą „Muszkieterowie”. Będąc na Węgrzech zajmowała się przerzutem polskich żołnierzy, internowanych w obozach na zachód do dalszej służby i walki. Dzięki niej Brytyjczycy dostali masę informacji o spodziewanym ataku Niemiec na Związek Sowiecki.
Po krótkim pobycie w Wielkiej Brytanii Krystyna wraz z partnerem Andrzejem Kowerskim zostali przerzuceni na Bliski Wschód. Po skończonej misji w Kairze znów została przeniesiona, tym razem do okupowanej Francji, gdzie pomagała partyzantom. W sierpniu 1944 r. bardzo chciała zostać przerzucona do walczącej Warszawy, ale na to długo nie zgadzali się jej przełożeni. Kiedy wreszcie dostała pozwolenie, aby lecieć z misją wojskową pod koniec roku, to Churchill odwołał wszystkie loty do Polski.
Została zdemobilizowana w kwietniu 1945 r. Jako odprawę dostała 100 funtów. Szybko zapomnieli o niej Brytyjczycy, Polacy nie chcieli z nią współpracować. Po rozwodzie (drugim) w 1946 r. imała się różnych zajęć – była stewardessą na statku, telefonistką, pokojówką, sprzedawczynią. Najbardziej tajemnicza historią z nią w roli głównej wiąże się ściśle z Jamesem Bondem, Agentem 007 – podobno spotkała Iana Fleminga i zainspirowała go do stworzenia postaci Vesper Lynd w książce „Casino Royale”.
15 czerwca 1953 r. została pchnięta nożem w jednym z londyńskich hoteli. Mordercą okazał się mężczyzna, którego oświadczyny odrzuciła. Została pochowana na cmentarzu w Kensal Green w Londynie. Wraz z nią spoczywa Andrzej Kowerski.
***
Tekst powstał przy współpracy z Kubą Łukasińskim z serwisu „Historia nie jest nudna” (https://www.facebook.com/Historianiejestnudna).
Patronem cyklu „Poczet fantastycznych Polek i Polaków” jest EST. 966.
———-

Nasze koszulki